- Wiadomości
- Opublikowano:
[TYLKO U NAS] Kolejna osoba zaatakowana przez dziki w Pilchowie! Mieszkańcy obawiają się o swoje zdrowie
Powracamy do tematu grasujących dzików na terenie sołectwa Pilchowo w gminie Police. Dziś otrzymaliśmy kolejną informację od jednej z mieszkanek o ataku dzikiego zwierzęcia.

na zdjęciu: ulica Szpilkowa w Pilchowie jednym z chętnie odwiedzanych miejsc przez dziki
– W poniedziałek, kilka minut po godzinie 18.30 mojego męża, który przebywał na ul. Olchowej na spacerze z psem, zaatakowały dziki. Na szczęście wspólnie z sąsiadami, którzy usłyszeli hałas, udało się je przegonić. – mówi pani Marta, mieszkanka Pilchowa.
Ostatnio informowaliśmy na łamach Dziennika Polickiego o ataku dzików na panią Katarzynę, również mieszkankę Pilchowa. Zdarzenie było o tyle niebezpieczne, że skończyło się uszkodzeniem łydki, mocnymi stłuczeniami oraz okaleczeniami i obowiązkową wizytą na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.
Dzisiejszy atak na mieszkańca Pilchowa na szczęście nie okazał się tak drastyczny w skutkach. Ale jak się okazuje to nie jedyne ataki dzikich zwierząt w obrębie sołectwa Pilchowo, do jakich doszło w ostatnich tygodniach i miesiącach.
– Jesienią ubiegłego roku również dziki zaatakowały mojego męża. Korespondowałam wówczas ze Starostwem Powiatowym w Policach, ponieważ w Urzędzie Miejskim w Policach odmówiono zajęcia się tym tematem, czyli odłowieniem dzików. – mówi pani Marta.
Dziki najczęściej można spotkać w rejonie ul. Leśnej, ul. Szpilkowej, oraz ul. Olchowej, a także w kierunku osiedla Orła Bielika. Są dni, że można je spotkać praktycznie w centrum Pilchowa i to nie tylko wczesnym rankiem, czy późnym wieczorem, ale również za dnia.
– To, co się dzieje, jest dla nas przerażające. Mamy tutaj naprawdę duży problem i kiedyś skończy się nieszczęściem. – przekonuje pani Marta.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy sołtysa Pilchowa Ireneusza Todorskiego.
– Problem mamy już praktycznie od 2 lat. Niestety w tej chwili zaczął jeszcze narastać i mamy naprawdę spory kłopot. Ciepła zima sprawiła, że dzików w naszych lasach przybywa. – podkreśla Ireneusz Todorski, sołtys Pilchowa.
– W tej chwili te dziki chodzą w porze dnia i praktycznie niczego się nie boją. A jedna z ich ścieżek prowadzi praktycznie koło samej szkoły. Naszym oczekiwaniem jest odstrzał dzików, ponieważ najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców. – podkreśla sołtys Pilchowa.
Ireneusz Todorski apeluje również do mieszkańców o zgłaszanie wszelkiego rodzaju incydentów związanych z pojawianiem się dzików w obrębie domostw powołanym do tego celu służbom.
Powiązane Artykuły:
[TYLKO U NAS] Dziki zaatakowały mieszkankę Pilchowa!
Autor: Gracjan Broda, Foto: Gracjan Broda