Nagłówek Dziennika Polickiego

Cenne zwycięstwo Chemika Police na inaugurację rundy wiosennej

Podopieczni Mariusza Szmita inaugurację rundy wiosennej obecnego sezonu rozpoczęli od wygranej z Bałtykiem Koszalin. Spotkanie rozegrano na stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Policach.

Cenne zwycięstwo Chemika Police

na zdjęciu: Daniel Kowalczyk

Żółto-zielonych w rywalizacji z trzecim zespołem ligi poprowadził Kamil Bieniek, który zastąpił wykartkowanego szkoleniowca Chemika Police.

Policzanie do rywalizacji o ligowe punkty przystąpili w ustawieniu 1-4-4-2, z dwoma napastnikami – Emilem Andrzejewskim oraz Jakubem Żelazowskim. W rozegranych w okresie przygotowawczym meczach kontrolnych podopieczni Mariusza Szmita wychodzili wysokim pressinegiem, natomiast w rywalizacji z sobotnim rywalem ustawili się nieco niżej, czekając na to, co zaprezentują piłkarze Łukasza Korszańskiego.

W pierwszej części meczu gra była bardzo wyrównana. Kibice zgromadzeni na stadionie przy ul. Piaskowej 97 w pierwszych 45 minutach zobaczyli zaledwie kilka groźnych akcji w wykonaniu obydwu zespołów. Groźnie na bramkę Adriana Piekutowskiego uderzał Dawid Gruchała-Węsierski, jednak goalkeeper żółto-zielonych nie miał problemów ze skuteczną interwencją. Równie bliski zdobycia bramki był Emil Andrzejewski po płaskim dośrodkowaniu w pole karne, jednak napastnik gospodarzy nie zdołał dojść do piłki.

Po zmianie stron gra nico bardziej się ożywiła. W 66 minucie spotkania na listę strzelców wpisał się Emil Andrzejewski. W środkowej strefie boiska piłkę przejął Dawid Szala, minął rywala i zgrał na skrzydło do nadbiegającego Bartłomieja Białka, który dośrodkował piłkę w pole karne, a tam najprzytomniej zachował się Andrzejewski, który umieścił piłkę obok interweniującego Andriya Artyma.

Goście próbowali odmienić losy spotkania, jednak nie byli w stanie pokonać skutecznie grających w defensywie piłkarzy Chemika Police. Policzanie powinni podwyższyć prowadzenie na 2:0 za sprawą Dominika Dąbrowskiego, który popędził spod własnego pola karnego w kierunku bramki koszalińskiego Bałtyku. Występującemu na prawej obronie Dąbrowskiemu w momencie oddawania strzału zabrakło sił i piłka zamiast w bramce znalazła się tuż obok niej.

Komplet punktów wywalczony w sobotę sprawił, że piłkarze Chemika Police awansowali na 9. pozycję w ligowej tabeli.

KP Chemik Police – Bałtyk Koszalin 1:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Andrzejewski (66')

Autor: Gracjan Broda, Foto: Ariel Szydłowski

#zobacz także

Drogi Użytkowniku,

W związku z realizacją wymogów Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych dotyczących przetwarzania danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych „RODO”), informujemy o zasadach przetwarzania Pani/Pana danych osobowych oraz o przysługujących Pani/Panu prawach z tym związanych. Poniższe zasady stosuje się, począwszy od 25 maja 2018 roku. Klikając przycisk "PRZEJDŹ DO SERWISU" wyrażasz zgodę na przetwarzanie, przez Wydawnictwo "Dziennik Policki" Gracjan Broda, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies wykorzystywanych w celach statystycznych i umożliwiających prawidłowe korzystanie z portalu dziennikpolicki.pl - Regionalny Portal Informacyjny.