Nagłówek Dziennika Polickiego
reklama
reklama

Radni uznali skargę na burmistrza Polic za zasadną!

Podczas środowej sesji Rady Miejskiej w Policach radni głosowali za przyjęciem uchwały, uznającej skargę na burmistrza Polic.

Burmistrz Polic Władysław Diakun

na zdjęciu: burmistrz Polic Władysław Diakun

Skarga złożona została przez byłych już pracowników Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Policach, których zdaniem burmistrz Polic Władysław Diakun podjął niewystarczające działania.

Jak podkreślił Artur Echaust, wiceprzewodniczący Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Policach zdecydowaną determinacją wykazali się skarżący, natomiast Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Policach nie zabiegał o jednoznaczne wyjaśnienie sprawy.

– Pomimo podjęcia szeregu działań (...) Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Policach nie zdecydował się podjąć mediacji, w żadnym momencie nie zabiegał o jednoznaczne wyjaśnienie przedmiotu sporu. W ocenie Komisji taka postawa Zakładu jest niezrozumiała i musi być traktowana jako świadome działanie mające na celu deprecjację powagi komisji, umniejszanie przedmiotowi skargi, a w konsekwencji utrudnianie wypracowania sprawiedliwego stanowiska w sprawie – powiedział Artur Echaust.

Zdaniem Komisji Skarg i Wniosków Rady Miejskiej w Policach, ta powinna otrzymać wyczerpujące informacje nie tylko od prezesa Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Policach, ale również burmistrza Polic.

Stanowisko w sprawie klubu radnych Koalicji Obywatelskiej przedstawił jego przewodniczący Damian Walczak.

– Klubu radnych Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miejskiej w Policach negatywnie ocenia działania podjęte przez burmistrza Polic Władysława Diakuna w sprawie wyjaśnienia wątpliwości mieszkańców dotyczących warunków pracy w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji w Policach – rozpoczął Damian Walczak. – W naszej opinii burmistrz Polic nie pochylił się należycie nad pojawiającymi się wątpliwościami oraz nie podjął skutecznego dialogu w celu wyjaśnienia całej sytuacji – kontynuował Walczak.

Członkini Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Policach Ewa Ignaczak podkreśliła, że co najmniej kilkukrotnie zapraszany na posiedzenia Komisji był prezes polickiego ZWiK-u.

– Za każdym razem jak wpływa skarga, zapraszamy obie strony, żeby wysłuchać osoby skarżącej i żeby wysłuchać stanowiska osoby, na którą ta skarga jest złożona. Prezesa ZWiK-u zapraszaliśmy przynajmniej trzy razy, bo chcieliśmy, żeby nasze spojrzenie było w miarę obiektywne. Niestety bez podania przyczyny, bez usprawiedliwienia się, bez prośby, żeby zmienić termin, bo z takiego czy innego ważnego powodu nie może (...) jego nie było – podkreśliła Ewa Ignaczak, radna Koalicji Obywatelskiej.

Ewa Ignaczak podkreśliła również, że przy rozpatrywaniu innych skarg przez Komisję nigdy nie zdarzyło się, aby ktoś z zaproszonych osób nie stawił się na posiedzenie Komisji.

– Nigdy nie było tak, żeby ta osoba się nie zjawiła, nie powiedziała, dlaczego się nie zjawiła i po prostu mówiąc kolokwialnie i slangiem – olała nas. Tak być nie powinno. To urąga powadze Rady i radnych – zaznaczyła Ignaczak.

Wiesław Gaweł, radny Wspólnoty Samorządowej Gryf XXI powiedział z kolei, że ta sprawa nie powinna w ogóle trafić pod obrady Rady Miejskiej.

– Ja może zacznę od tego, że ta sprawa nie powinna w ogóle trafić do nas, do Rady. Ta sprawa powinna iść od razu do sądu. Jestem zniesmaczony sytuacją, że trafiło to pod obrady sesji, że trafiło to pod obrady Rady. My mamy niesamowity kłopot, ponieważ jeszcze do tego dochodzi opinia kancelarii adwokackiej Andrzeja Preisa. Proszę państwa, my cały czas się pastwimy nad burmistrzem. Nie powinniśmy jego w ogóle brać pod uwagę, bo według opinii prawnej mecenasa Preisa, spółka ZWiK jest samodzielnym podmiotem prawa i to spółka ZWiK ma się spowiadać, a nie mamy obwiniać burmistrza – powiedział Wiesław Gaweł.

W opinii radnego Grzegorza Ufniarza ze Stowarzyszenia Nasze Police – prezes ZWiK-u jest niezależny, jednak musi wiedzieć, że jest w spółce gminnej, że w gminie są odpowiednie organy, że to mieszkańcy są szefami wszystkich, nie tylko burmistrza czy radnych, ale również prezesów spółek komunalnych.

– Nie ma akceptacji dla takich zachowań, że prezes spółki komunalnej będzie robił uniki, będzie ignorował Radę, nie będzie realizował tego, co Rada Miejska, chce robić, bo ta ma do tego prawo, a prezes spółki komunalnej ma obowiązek realizować wszystkie oczekiwania Rady Miejskiej – powiedział Grzegorz Ufniarz. – Wyszukiwanie przeszkód prawnych, ciąganie radnych po sądach, straszenie pozwami, to są praktyki, które kompletnie są z jakiegoś kosmosu, a nie z naszej gminy Police – kontynuował Ufniarz.

Krystian Kowalewski, przewodniczący Projektu Police wyraził z kolei ubolewanie, że użyte w tej sprawie mechanizmy miały w jego opinii na celu spowolnienie prac Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Policach.

– Mam nadzieję, że po tej całej batalii prawnej, formalnej, nie zapomnimy o tych osobach, które składały skargę. Których pewnie przygoda ze ZWiK-iem się zakończyła, którzy czekali na rozstrzygnięcie tej sprawy. (...) Cieszę się, że jest szansa, że uzyskają satysfakcję, zadośćuczynienie tym wątpliwością, tym podejrzeniom, domniemaniom, że coś jest nie tak, że coś stoi na głowie, że coś działa nie tak – powiedział Krystian Kowalewski.

Radny Projektu Police przypomniał również Radzie Miejskiej, że o ile sprawa dla skarżących się zakończy, to dla niego trwać będzie, bowiem ma dwa procesy sądowe wytoczone przez Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Policach.

– Pamiętajmy o pracownikach, mamy też inne spółki, inne zakłady i musimy dbać o pracowników. To jest ważne, widzimy jak w niektórych miejscach, tych pracowników po prostu zaczyna brakować – podkreślił Krystian Kowalewski.

Za uznaniem skargi na burmistrza Polic za zasadną zagłosowało 14 radnych, natomiast 7 było przeciw. Za uznaniem skargi za zasadną zagłosowali radni Prawa i Sprawiedliwości, radni Projektu Police, radni Koalicji Obywatelskiej oraz dwoje radnych Wspólnoty Samorządowej Gryf XXI i radny Grzegorz Ufniarz ze Stowarzyszenia Nasze Police.

Autor: Gracjan Broda, Foto: Gracjan Broda

#zobacz także

Drogi Użytkowniku,

W związku z realizacją wymogów Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych dotyczących przetwarzania danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych „RODO”), informujemy o zasadach przetwarzania Pani/Pana danych osobowych oraz o przysługujących Pani/Panu prawach z tym związanych. Poniższe zasady stosuje się, począwszy od 25 maja 2018 roku. Klikając przycisk "PRZEJDŹ DO SERWISU" wyrażasz zgodę na przetwarzanie, przez Wydawnictwo "Dziennik Policki" Gracjan Broda, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies wykorzystywanych w celach statystycznych i umożliwiających prawidłowe korzystanie z portalu dziennikpolicki.pl - Regionalny Portal Informacyjny.