- Siatkówka
- Opublikowano:
Liga Mistrzyń: O krok od niespodzianki w Lidze Mistrzyń z udziałem Grupy Azoty Chemik Police
Mistrzynie Polski o mały włos nie sprawiły niespodzianki w pierwszym meczu fazy play-off Ligi Mistrzyń z Fenerbahce Stambuł. Policzanki przegrały wtorkową rywalizację po tie-breaku, tocząc zaciętą rywalizację.

na zdjęciu: zacięta rywalizacja Grupy Azoty Chemik Police z Fenerbahce Stambuł
Podopieczne Radosława Wodzińskiego pierwszą partię przegrały wysoko do 14. W kolejnej odsłonie Mistrzynie Polski toczyły zaciętą rywalizację do ostatniego punktu. W samej końcówce zdołały przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, wygrywając na przewagi do 27.
W trzecim secie szybko na prowadzenie wyszły Turczynki, które prowadziły już 9:3. Policzanki zdołały zmniejszyć dystans do rywalek do zaledwie jednego punktu przy stanie 23:24. Zepsuta zagrywka Martyny Czyrniańskiej sprawiła, że to przyjezdne prowadziły we wtorkowym spotkaniu 2:1.
W początkowej fazie czwartej partii znów lepsze były Turczynki, które wyszły na prowadzenie 15:9. Siatkarki Grupy Azoty Chemik Police zamierzały jednak walczyć do samego końca i to się udało. Najpierw doprowadziły do remisu przy stanie 20:20, a następnie w końcowej fazie seta zdołały przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
O zwycięstwie w pierwszym meczu fazy play-off Ligi Mistrzyń decydować musiał tie-break. Ten padł łupem utytułowanych Turczynek i mimo bardzo dobrej postawy zawodniczek Radosława Wodzińskiego, faworytem spotkania rewanżowego będą siatkarki ze Stambułu.
MVP spotkania wybrano Melissę Vargas.
Grupa Azoty Chemik Police – Grot Fenerbahce Stambuł 2:3 (14:25, 29:27, 23:25, 25:22, 10:15)






Autor: Gracjan Broda, Foto: Adam Zalewski