reklama

reklama

Kowalewski: „Dni Polic? Jak dla mnie był to chwyt marketingowy w kampanii”

Zapowiedziane w piątek, tuż przed drugą turą wyborów samorządowych przez ubiegającego się o reelekcję na stanowisko burmistrza Polic Władysława Diakuna, Dni Polic okazały się obietnicą bez pokrycia.

Ostatnie Dni Polic zorganizowano w 2022 roku / zdjęcie: Gracjan Broda

Gracjan Broda,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Jak dla mnie był to chwyt marketingowy w kampaniiocenił zobowiązanie Władysława Diakuna na antenie Radia SuperFM Krystian Kowalewski.

Kowalewski przyznał, że szacowany koszt Dni Polic to od 800 tysięcy do nawet miliona złotych.

Wybrany na burmistrza Polic Krystian Kowalewski w kampanii wyborczej otwarcie deklarował, że Dni Polic będą, ale od przyszłego 2025 roku. Popierający go Grzegorz Ufniarz przypominał z kolei, że w budżecie Gminy Police na 2024 roku nie zabezpieczono na ten cel choćby złotówki.

W budżecie Gminy Police nie ma dziś ani grosza na Dni Polic, a najbliższa robocza sesja Rady Miejskiej, podczas której można by zmienić budżet, będzie pod koniec maja, czyli tuż przed Dniami Policinformował wówczas Grzegorz Ufniarz.

Kowalewski podkreśla, że dziś przed Gminą Police jest wiele wyzwań. Wśród nich m.in. trudna sytuacja finansowa Zakładów Chemicznych, dziurawe drogi, problemy z infrastrukturą komunalną czy brak oferty dla potencjalnych inwestorów.

Ostatnia modyfikacja: 27 kwiecień 2024, 12:04