- Gospodarka
- Publikacja:
Zarząd Grupy Azoty Police przedstawił bieżącą sytuację Spółki
Podczas konferencji prasowej w siedzibie Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A. prezes Zarządu Spółki Andrzej Dawidowski przedstawił bieżącą sytuację oraz priorytety, które mają pomóc w poprawie sytuacji finansowej Spółki.
Gracjan Broda,
– Nie ukrywam, że ta sytuacja nie jest taką, jaką byśmy sobie wymarzyli – rozpoczął prezes Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A. – Dzisiaj możemy powiedzieć, że cała Grupa Azoty jest w podobnej sytuacji do Polic – podkreślił Dawidowski.
Zadłużenie Grupy Azoty Police na koniec 2023 roku wynosiło 1,1 miliarda złotych. Andrzej Dawidowski poinformował, że wraz z nowym Zarządem przeprowadził głęboką analizę, w jaki sposób Grupa Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A. odpowiedziała na trudną sytuację rynkową, która dotknęła wielu obszarów biznesu chemicznego.
– Spółka nie została przygotowana odpowiednio w przestrzeni ostatnich lat na zbliżające się trudne okresy, w których rentowność biznesu chemicznego spadła na przestrzeni wszystkich krajów Unii Europejskiej – powiedział Andrzej Dawidowski.
Prezes Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A. wśród głównych aspektów takiego stanu rzeczy wymienił m.in. nieodpowiedni model zarządzania Spółką, a także brak wprowadzenia planu restrukturyzacji. Według Dawidowskiego zabrakło również integracji i konsolidacji na poziomie Grupy, a także tworzenia środowiska pracy, w którym Grupa chciałaby wykorzystać potencjał istnienia wśród swojego portfela wszystkich Spółek nawozowych w Polsce.
Andrzej Dawidowski podkreślił również, że widoczny był przerost zatrudnienia głównie w obszarach menedżerskich.
– Dokonaliśmy rewizji struktur, dokonaliśmy rewizji obszarów na poziomie tzw. N-1, N-2 i widzimy tutaj, że część funkcji, dla nas w niezrozumiały sposób, dublowało się w postaci stanowisk menedżerów, na których to spoczywała dedykowana liczba zajęć, nie odpowiadając rzeczywistemu zaangażowaniu finansowemu Spółki w te kompetencje – podkreślił prezes Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A.
Pierwsze decyzje, które podjął nowy Zarząd polickiej Spółki, dotyczyły redukcji etatów menedżerskich, zwłaszcza osób, które jak podkreślił Andrzej Dawidowski niezwiązane były z branżą chemiczną, a lokalnymi strukturami politycznymi.
Jednym z wyzwań, przed którymi stanie Grupa Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A. to odbudowanie siatki autoryzowanych dystrybutorów oraz poprawa dialogu społecznego ze wszystkimi związkami zawodowymi działającymi na terenie Spółki.
– Obecnie Grupa Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A. pracuje nad wdrożeniem planu restrukturyzacji, natomiast biorąc pod uwagę to, co działo się na przestrzeni ostatnich dwóch lat, mimo tego, że wyniki Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A. były nieodpowiednie już od ostatniego kwartału 2022 roku, pokazały, że Zarząd nie był skuteczny na tyle, aby wprowadzić plan restrukturyzacji – kontynuował prezes Andrzej Dawidowski.
Wdrożenie planu restrukturyzacji to jeden z głównych priorytetów nowego Zarządu Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A., który ma zostać zrealizowany w perspektywie najbliższych trzech miesięcy.
Kolejnym priorytetem jest wypracowanie porozumienia z instytucjami finansowymi.
– Porozumienie, które zawarliśmy 29 maja, daje nam możliwość zbudowania całego planu restrukturyzacji przez okres dwóch miesięcy. Patrząc z perspektywy finansowej, uważam to za duży sukces, zaangażowania wszystkich sztabów finansowych na poziomie „Polic”, jak i również całej Grupy, ponieważ to jest pierwsze porozumienie z bankami, które jest dedykowane na 60 dni. Poprzednie wszystkie porozumienia były dedykowane na okres 30 dni. Widzimy, że po stronie instytucji bankowych jest pewien poziom zaufania, jest pewien poziom chęci zaangażowania się w restrukturyzację Grupy – podkreślił Dawidowski.
Prezes Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A. o konieczności przeprowadzenia przeglądu poszczególnych instalacji.
– Ten przegląd jest konieczny z dwóch perspektyw. Biznesowej, czyli to jak rynek pozwoli nam funkcjonować, jeżeli chodzi o przyszłość w kontekście nawozów, bieli tytanowej, to są te obszary, które „Police” najbardziej interesują, ale ten przegląd jest potrzebny także do utrzymania stanu technicznego. Aktualnie instalacje są w ciężkim stanie technicznym, jeżeli chodzi o utrzymanie bieżącej produkcji – zaznaczył prezes Andrzej Dawidowski.
Jak jednak podkreślił, nie zagrażają one aktualnie bezpieczeństwu pracowników.
Obciążenie instalacji w ostatnim czasie kształtowało się na poziomie 60%-70%. Andrzej Dawidowski zapowiedział analizę kosztów niezbędnych do przeprowadzenia ich modernizacji oraz czasu, jaki będzie niezbędny do wznowienia produkcji na pełnej wydajności, co będzie miała kluczowy wpływ na osiągane zyski finansowe dla Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A.