Kowalewski: „Musimy mieć pewien zakres spraw, które nas łączą zawsze bez względu na poglądy”

• Polityka
• Publikacja: 11 listopad 2025, 21:11

Podczas obchodów Święta Niepodległości w Miejskim Ośrodku Kultury w Policach – burmistrz Polic Krystian Kowalewski wygłosił przemówienie, które było osadzone w historii, ale jednocześnie stanowiło gorący apel o jedność, mądrość i odpowiedzialność za przyszłość wspólnego domu, jakim jest Ojczyzna.

Gracjan Broda,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Burmistrz Kowalewski od samego początku podkreślił wyjątkowy charakter dzisiejszego święta. Zaznaczył, że choć wymiar tego dnia może być różny dla każdego Polaka, to jego głównym znaczeniem jest podziękowanie.

– Moim zdaniem, głównym znaczeniem tego święta jest podziękowanie. Podziękowanie dla tych pokoleń Polaków, którzy oddali swoje życie po to, żebyśmy mogli dzisiaj być wolnym narodem – powiedział Krystian Kowalewski.

To również powinno Cię zainteresować

Inauguracyjna sesja Młodzieżowej Rady Miejskiej w Policach

W swoim wystąpieniu burmistrz Polic wielokrotnie używał metafory domu w odniesieniu do Ojczyzny. Zaznaczył, że dom to miejsce, w którym żyjemy, w którym możemy się rozwijać, kształcić i wychowywać dzieci w poczuciu własnych zasad, własnej sprawiedliwości, własnego zaangażowania.

– To również podziękowanie dla pokoleń tych Polaków, którzy cierpliwie budowali i umacniali ten nasz wspólny dom. Bo nasza ojczyzna, to jest nasz dom, miejsce, w którym żyjemy, miejsce, w którym możemy budować, rozwijać się, kształcić, wychowywać nasze dzieci – kontynuował.

Jednocześnie Krystian Kowalewski przestrzegał, mówiąc, że – dom to miejsce, w którym, owszem, możemy się spierać, ale musimy zawsze pamiętać, że dom mamy jeden i musimy o niego dbać.

Kluczowym elementem przemówienia był apel o postawienie wspólnych spraw ponad podziałami. Burmistrz Kowalewski wezwał do powstrzymywania emocji i poglądów, aby nigdy więcej nie dopuścić do sytuacji, które wydarzyły się w przeszłości.

– Musimy mieć pewien zakres, pewien zakres spraw, które nas łączą zawsze bez względu na poglądy. Musimy powstrzymywać czasami swoje emocje, uczucia, poglądy, przemyślenia po to, żeby nigdy nie dopuścić więcej do sytuacji takiej, jaka zdarzyła się w naszej przeszłości. Aby ta nasza ojczyzna zawsze była naszą ojczyzną, naszym domem, naszym miejscem, w którym jesteśmy u siebie, gdzie możemy o czymś zdecydować, gdzie nasz głos się liczy, gdzie nasz głos ma znaczenie – mówił Krystian Kowalewski.

Burmistrz Polic zakończył swoje przemówienie wizją przyszłości opartej na mądrości i wzajemnym szacunku.

– Abyśmy tak roztropnie i mądrze budowali naszą ojczyznę, abyśmy byli silnym, silnym narodem, abyśmy byli pobratanym narodem, abyśmy się szanowali, abyśmy dobrze się czuli w tym naszym domu, abyśmy nigdy nie musieli już przelewać krwi za naszą niepodległość, za naszą wolność – zakończył.

Zwrócił uwagę na to, że "ta przyszłość zależy od nas", a podjęte dziś decyzje i kroki zaważą na losie przyszłych pokoleń: dzieci, wnuków i prawnuków.

Przemówienie burmistrza Polic było patriotycznym przesłaniem, które połączyło hołd dla przeszłych pokoleń ze zdecydowanym wezwaniem do odpowiedzialności za teraźniejszość i przyszłość Rzeczypospolitej Polskiej.

Udostępnij Artykuł: