• Sport
  • Publikacja:

Klub składa zawiadomienia do Prokuratury o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa

Klub Piłki Siatkowej Chemik Police składa zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego prezesa klubu.

Logo Klubu Piłki Siatkowej Chemik Police S.A.

Gracjan Broda,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Według zgłoszenia, były Prezes, który odpowiadał za zarządzanie majątkiem Klubu, nadużył udzielonych mu uprawnień i nie dopełnił obowiązków, co wyrządziło znaczną szkodę majątkową, wynoszącą co najmniej 227 tys. zł. Zdarzenie to kwalifikuje się jako przestępstwo z art. 296 kodeksu karnegoczytamy w komunikacie klubu.

Zawiadomienie jest wynikiem audytu przeprowadzonego przez niezależnego audytora, zgodnie z rekomendacjami Zarządu Grupy Azoty oraz nowej Rady Nadzorczej Klubu. Audyt wykazał, że w ostatnich latach klub zawarł umowy o pracę, co do których brak jest dowodów na faktyczne wykonywanie obowiązków.

W wyniku kontroli stwierdzono istnienie dwóch fikcyjnych umów o pracę, które nie miały odzwierciedlenia w rzeczywistości. Chodzi o znaczne kwoty, które mogą okazać się jeszcze wyższe. Sytuacja finansowa, którą zostawił były Prezes Klubu, zmusiła nas do wycofania się z rozgrywek europejskich. Po objęciu stanowiska skoncentrowałem się na zabezpieczeniu budżetu klubu, poszukiwaniu nowych sponsorów i partnerów oraz ustabilizowaniu sytuacji finansowejskomentował prezes klubu Piłki Siatkowej Chemik Police S.A. Radosław Anioł.

Czego miały dotyczyć fikcyjne umowy?

Fikcyjne umowy miały dotyczyć stanowisk ds. marketingu i ds. organizacyjnych, jednak brak jest dowodów na faktyczne wykonywanie przez te osoby obowiązków służbowych.

W szczególności, pierwszy z pracowników był widziany w klubie jedynie raz, a drugi nie pozostawił żadnych dokumentów potwierdzających realizację zadań organizacyjnych. Odpowiedzialność za te umowy spoczywała na ówczesnym Prezesie Zarząduczytamy w dalszej części komunikatu klubu.

Można zadać pytanie, jakie znaczenie miały kwestie zabezpieczenia finansów dla klubu, wynagrodzeń dla zawodniczek czy poszukiwania nowych sponsorów. Tymczasem środki te trafiały do osób związanych ze strukturami ówczesnej partii rządzącej.

Obecnie, zgodnie z rekomendacjami Zarządu Grupy Azoty, w całej Grupie Kapitałowej trwają audyty dotyczące funkcjonowania spółek w ostatnich latach. Audyty te są związane z rekordowymi stratami odnotowanymi przez Grupę od IV kwartału 2022 roku oraz brakiem skutecznych działań naprawczych. W wyniku tych kontroli Grupa Azoty złożyła pierwsze zawiadomienia do prokuratury, które dotyczyły m.in. Polskiej Fundacji Narodowej oraz umów o zakazie konkurencji.

Drogi Użytkowniku,

W związku z realizacją wymogów Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych dotyczących przetwarzania danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych „RODO”), informujemy o zasadach przetwarzania Pani/Pana danych osobowych oraz o przysługujących Pani/Panu prawach z tym związanych. Poniższe zasady stosuje się, począwszy od 25 maja 2018 roku. Klikając przycisk "PRZEJDŹ DO SERWISU" wyrażasz zgodę na przetwarzanie, przez Wydawnictwo "Dziennik Policki" Gracjan Broda, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies wykorzystywanych w celach statystycznych i umożliwiających prawidłowe korzystanie z portalu dziennikpolicki.pl - Regionalny Portal Informacyjny.