Wiadomości
Publikacja: 10 listopad 2024, 16:11

Od 3 lat niosą pomoc potrzebującym, przygotowując dla nich sobotnie "wydawki"

Pomagają innym, bo chcą nieść pomoc drugiemu człowiekowi. Pomagają, bo w życiu każdy z nas powinien mieć wokół siebie przyjaciół. Pomagają, bo chcą, żeby chociaż przez chwilę ktoś zupełnie obcy poczuł się wyjątkowo. Pomagają z potrzeby serca.

**Pomagają tym, którzy tej pomocy potrzebują najbardziej** / *zdjęcie: Gracjan Broda*

Gracjan Broda,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Stowarzyszenie Krok Po Kroku Police zorganizowało kolejną już „wydawkę” posiłków dla osób w kryzysie bezdomności, potrzebujące i samotne na terenie przyległym do Rady Osiedla nr 2 w Policach. To już trzeci rok, kiedy realizowany jest projekt wsparcia osób potrzebujących.

Tym razem na potrzebujących czekała gorąca zupa, herbata z cytryną i goździkami, bułki z wędliną oraz domowe wypieki i owoce.

To również powinno Cię zainteresować

– To akcja skierowana do osób potrzebujących, w tym najtrudniejszym okresie jesienno-zimowym – mówi Żaneta Ostrowska ze Stowarzyszenia Krok Po Kroku. – Przygotowujemy gorący posiłek, który jest dla tych osób najważniejszy – dodaje Ostrowska.

Jak sami przyznają sobotnia „wydawka” serwowana przez Stowarzyszenie Krok Po Kroku, jest często jedyną szansą na spożycie przez nich gorącego posiłku.

Stowarzyszenie posiłki dla osób potrzebujących przygotowuje, pozyskując wsparcie od lokalnych firm, przedsiębiorstw oraz osób prywatnych. Każdy z mieszkańców może wesprzeć Stowarzyszenie ich w bieżącej działalności.

Początkowo posiłki wydawane były w Parku Solidarności w Policach. Jednak biorąc pod uwagę, że często korzystają z niej osoby bezdomne, podjęto decyzję, aby miejsce to było bardziej dyskretne. Stąd właśnie podjęto decyzję, aby posiłki wydawać na terenie przyległym do Rady Osiedla nr 2, mieszczącej się w starej części miasta.

– Z naszego wsparcia korzystają często osoby, które się po prostu wstydzą i nie chcą rzucać się w oczy – tłumaczy Żaneta Ostrowska. – Bardzo byśmy chcieli, żeby powstało w tym miejscu zadaszenie, aby osoby, które przychodzą do nas, mogły zjeść godnie w dobrych warunkach, bo przecież okres jesienno-zimowy to często padający deszcz lub śnieg – kontynuuje Ostrowska.

Przypomnijmy, że przy Radzie Osiedla nr 2, funkcjonuje również Jadłodzielnia, którą w żywność może zaopatrzyć każdy z mieszkańców, dzieląc się tym samym z osobami w potrzebie.

W sobotniej „wydawce” uczestniczyło około 25 osób. Na kolejną organizatorzy zapraszają już w najbliższą sobotę, o godzinie 11:00.