Mieszkańcy Sławoszewa alarmują, że budowa MOP-u zagraża środowisku

Inwestycje
Publikacja: 27 październik 2025, 15:10

Mieszkańcy Sławoszewa intensyfikują swoje działania w sprawie planowanego w bezpośrednim sąsiedztwie wsi Miejsca Obsługi Pasażerów, które ma powstać w ramach zachodniej obwodnicy Szczecina. Ich zdaniem inwestycja zagraża środowisku.

**Mieszkańcy nie chcą Miejsca Obsługi Podróżnych w Sławoszewie** / *zdjęcie: Gracjan Broda*

Jakub Siusta,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

– Od początku wspieramy mieszkańców Sławoszewa w poszukiwaniu satysfakcjonującego kompromisu dotyczącego planowanego Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP) Sławoszewo. Nie tylko kilkukrotnie spotykaliśmy się z mieszkańcami, ale również prowadziliśmy liczne rozmowy z dyrekcją GDDKiA, Wojewodą Zachodniopomorskim oraz Sekretarzem Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Arkadiuszem Marchewką – podkreśla Paweł Malinowski, zastępca wójta Gminy Dobra.

Według projektu MOP w Sławoszewie ma mieć powierzchnię 15 hektarów i pomieścić do 300 pojazdów, w tym 10 przewożących niebezpieczne ładunki (ADR).

To również powinno Cię zainteresować

– Na ten moment czekamy na ostateczną informację, czy możliwe będzie wyeliminowanie pojazdów ADR (transportujących materiały niebezpieczne) z MOP-u Sławoszewo – zaznacza Malinowski.

Mieszkańcy alarmują, że te miejsca postojowe mają być zlokalizowane w odległości mniejszej niż 300 metrów od domów, co – ich zdaniem – jest niezgodne z prawem. Co więcej obszar inwestycji jest podmokły, obfitujący w torfowiska, co sprawia, że istnieją obawy o bezpieczeństwo okolicznych przydomowych studni, a nawet powszechnie cenionego ujęcia w Pilchowie.

– W Sławoszewie wielu mieszkańców ma własne ujęcia wody – nie mogą podłączyć się do sieci wodociągowej ze względu na jej niewydolność – zauważają mieszkańcy.

Budowa MOP-u w tym miejscu w ocenie osób, które zabierają w tej sprawie głos, wiąże się z wymianą setek tysięcy metrów sześciennych podłoża, które będzie trzeba w to miejsce dowieźć ciężarówkami poruszającymi się po wąskich drogach.

– Widzę dużo dobrej woli po obu stronach – zarówno ze strony urzędów, jak i mieszkańców – by wspólnie wypracować rozwiązanie, które będzie bezpieczne i akceptowalne społecznie – mówi zastępca wójta Gminy Dobra.

W Sławoszewie zawiązała się grupa, która aktualnie zapowiada wytoczenie inwestorowi spraw sądowych. W serwisie zrzutka.pl została uruchomiona zbiórka pieniędzy, która ma pomóc w pokryciu kosztów procesowych.