• Polityka
• Publikacja: 8 kwiecień 2025, 20:04

Sobańska: „Tematów, które są mi bliskie i ważne, jest wiele”

W rocznicę ubiegłorocznych wyborów samorządowych z Anną Sobańską, radną klubu Nasze Police, rozmawiał Gracjan Broda.

Gracjan Broda,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Gracjan Broda: Minął już rok od wyborów samorządowych. Jak ocenia Pani ten czas w nowej roli – jako radna Rady Miejskiej w Policach?

Anna Sobańska: Rzeczywiście, minął już rok od momentu, gdy objęłam mandat radnej. Był to dla mnie czas intensywnej nauki, zdobywania nowych doświadczeń oraz poznawania zasad, przepisów i procedur, które regulują pracę samorządowca. To rok wymagającej, ale jednocześnie bardzo interesującej działalności – uczestnictwa w licznych spotkaniach, wydarzeniach, posiedzeniach komisji i sesjach, pracy z dokumentacją oraz współpracy z urzędnikami, radnymi i innymi podmiotami.

To również powinno Cię zainteresować

Bubiłek: „Radny (…) to osoba, która ma obowiązek słuchać mieszkańców”

G.B.: Co najbardziej Panią zaskoczyło po objęciu mandatu radnej? Czy praca w samorządzie wygląda inaczej, niż się Pani wcześniej spodziewała?

A.S.: Nie ukrywam, że po uzyskaniu mandatu moje dotychczasowe życie uległo znaczącej zmianie. Nie spodziewałam się, że będzie to aż tak duże przemeblowanie. Musiałam pogodzić pracę zawodową z nową funkcją radnej, co nie zawsze jest łatwe – zwłaszcza jeśli chcę, aby żadna z tych ról nie ucierpiała. Obecnie spędzam znacznie więcej czasu na zapoznawaniu się i analizowaniu dokumentów, programów, regulaminów oraz projektów uchwał, które jako radni otrzymujemy z Biura Rady. Problemy i zagadnienia, z którymi się spotykam, wymagają ode mnie większego zaangażowania – tak, by móc je dobrze zrozumieć i skutecznie się nimi zajmować. W minionym roku poznałam wiele nowych osób, z którymi dziś mam okazję współpracować. To bardzo cenne doświadczenie. Muszę jednak przyznać, że przez natłok obowiązków zaniedbałam aktywność fizyczną – powinnam znaleźć więcej czasu na ruch i zadbanie o siebie. Szczerze mówiąc, nieco inaczej wyobrażałam sobie pracę samorządowca. Nie przypuszczałam, że w tak wielu obszarach trzeba posiadać wiedzę i orientację, by w pełni realizować się w roli radnej i spełniać oczekiwania mieszkańców. To z pewnością zajęcie wymagające zaangażowania i poświęcenia czasu, ale jednocześnie dające ogromną satysfakcję i motywację do dalszego działania.

G.B.: Jak wygląda Pani codzienna praca jako radnej? Z jakimi sprawami najczęściej zgłaszają się do Pani mieszkańcy?

A.S.: Od momentu objęcia mandatu zaczęłam zwracać większą uwagę na to, co dzieje się w naszej gminie. Interesuję się sprawami, które bezpośrednio wpływają na życie moje i innych mieszkańców. Regularnie uczestniczę w spotkaniach organizowanych przez różne instytucje i stowarzyszenia, aby lepiej poznać zakres ich działalności oraz dowiedzieć się, z jakimi problemami i potrzebami borykają się na co dzień. Jako mieszkanka Polic od ponad 49 lat znam wiele osób, które chętnie dzielą się ze mną swoimi spostrzeżeniami i uwagami dotyczącymi poprawy jakości życia w naszej gminie. Dzięki temu mogę skuteczniej reagować na zgłaszane problemy i podejmować działania tam, gdzie są one najbardziej potrzebne. Sprawy, z którymi się dotychczas spotkałam, były bardzo różnorodne – od uszkodzonych chodników i dziur w nawierzchni asfaltowej, przez ograniczoną widoczność na skrzyżowaniach, opłaty za śmieci, po zniszczone wiaty na polanie za SP8, potrzebę naprawy urządzeń na placu zabaw, niesprawny zamek w drzwiach wejściowych czy cieknący dach. Każda z tych spraw, choć może się wydawać drobna, ma realny wpływ na codzienne funkcjonowanie mieszkańców.

G.B.: Wywodzi się Pani ze środowiska nauczycielskiego. Jak Rada Miejska może pomóc placówkom edukacyjnym i samym nauczycielom, aby sukcesywnie poprawiać jakość oświaty i komfort uczniów?

A.S.: Oświata to temat trudny, często budzący kontrowersje, ale niezwykle istotny. Patrząc globalnie na wszystkie placówki oświatowe w naszej gminie, można zauważyć, że są one na bieżąco remontowane i wyposażane – oczywiście w miarę dostępnych środków finansowych. Potrzeby są zdecydowanie większe, jednak wiele z nich nie może być zrealizowanych ze względu na ograniczony budżet gminy. Infrastruktura szkolna prezentuje się na dobrym poziomie, a stworzone warunki sprzyjają edukacji dzieci i młodzieży. Jeśli chodzi o pracę nauczycieli, to wciąż istnieje wiele obszarów wymagających zmian. Zarówno z mojego punktu widzenia, jak i zdaniem wielu pracowników oświaty, konieczna jest ewaluacja niektórych regulaminów, ujednolicenie zasad przyznawania dodatków pracowniczych, a także dążenie do zmniejszenia liczby uczniów w klasach – optymalnie do 20 osób. Ważne jest również uporządkowanie kwestii związanych z edukacją włączającą. Wkrótce szkoły mogą stanąć przed kolejnym wyzwaniem, jakim będzie spadek liczby uczniów wynikający z niżu demograficznego. Uważam, że już teraz warto rozpocząć prace nad modyfikacją obwodów szkolnych oraz przygotować konkretne działania, które pozwolą chronić placówki przed koniecznością ich zamykania.

G.B.: Jakie tematy – poza oświatą – są Pani szczególnie bliskie? W których obszarach stara się Pani zabierać głos i działać aktywnie?

A.S.: Tematów, które są mi bliskie i ważne, jest wiele. Poza oświatą należą do nich: sport i rekreacja, zdrowie, kultura, bezpieczeństwo, ekologia oraz działalność na rzecz społeczeństwa. Z niektórymi z tych obszarów mam do czynienia na co dzień w swojej pracy zawodowej. Aktywnie uczestniczę również w inicjatywach promujących powyższe wartości, organizowanych przez instytucje, stowarzyszenia i fundacje. Jestem organizatorką i współorganizatorką wielu imprez rekreacyjno-sportowych, których celem jest angażowanie społeczności oraz kształtowanie nawyku aktywności fizycznej wśród dzieci, młodzieży i dorosłych. Do tej pory były to głównie wydarzenia skierowane do węższej grupy odbiorców. W tym roku planuję zorganizować przedsięwzięcie otwarte dla wszystkich dorosłych mieszkańców gminy, promujące zdrowy styl życia.

G.B.: Jakie wyzwania – według Pani – stoją obecnie przed Policami i całą gminą?

A.S.: Moim zdaniem, aby gmina mogła prawidłowo funkcjonować, a jej mieszkańcy byli zadowoleni, musi zostać spełnionych wiele istotnych warunków. Wszystkie są ważne, jednak niektóre z nich powinny mieć charakter nadrzędny i być traktowane priorytetowo. Jednym z kluczowych wyzwań jest pozyskanie przez gminę inwestora lub inwestorów, którzy poprzez nieszkodliwą dla środowiska działalność mogliby zatrudniać od kilkudziesięciu do nawet kilkuset mieszkańców oraz zasilać budżet gminy wpływami z podatków. Kolejnym trudnym tematem jest gospodarka odpadami komunalnymi. Zauważalny jest wzrost ilości produkowanych śmieci, co przekłada się bezpośrednio na wyższe koszty ich wywozu i utylizacji. Uważam, że Policom potrzebna jest spalarnia odpadów, która pozwoliłaby zatrzymać wzrost opłat, a w dalszej perspektywie – być może je nawet obniżyć. Taka instalacja mogłaby również stanowić źródło dochodu dla gminy poprzez przyjmowanie odpadów z innych gmin czy powiatów. Następnym problemem, z którym borykają się mieszkańcy, są braki w infrastrukturze parkingowej oraz w budownictwie mieszkaniowym. Zarówno miejsc parkingowych, jak i mieszkań w Policach wciąż jest zbyt mało, co znacząco wpływa na komfort codziennego życia lokalnej społeczności. Bardzo istotne są także sprawnie funkcjonujące instytucje działające na terenie gminy, których celem jest dbanie o życie kulturalne i sportowe mieszkańców. Dlatego tak ważne jest, aby oferta Miejskiego Ośrodka Kultury oraz Ośrodka Sportu i Rekreacji była atrakcyjna, różnorodna i zachęcająca do uczestnictwa jak najszerszego grona mieszkańców.

G.B.: Mając za sobą rok doświadczenia w pracy samorządowej, czy rozważyłaby Pani ponowny start w kolejnych wyborach? Co mogłoby skłonić Panią do takiej decyzji?

A.S.: Po roku doświadczeń w pracy samorządowej trudno mi jednoznacznie stwierdzić, czy będę planować start w kolejnych wyborach. To zbyt krótki okres, by składać takie deklaracje. Potrzebuję więcej czasu, aby móc w pełni realizować się jako radna, działać skutecznie i uzyskać informację zwrotną od mieszkańców – czy spełniłam ich oczekiwania.

G.B.: Dziękuję za rozmowę.

A.S.: Dziękuję.