• Sport
• Publikacja: 24 listopad 2024, 13:11

Niewykorzystany rzut karny i brak skuteczności na zakończenie rundy jesiennej

Piłkarze Chemika Police przegrali przed własną publicznością w ostatnim spotkaniu rundy jesiennej sezonu 2024/25 z Gavią Choszczno 0:2.

Gracjan Broda,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Goście na prowadzenie wyszli już w 8 minucie spotkania. Piłkę dośrodkowaną w pole karne z rzutu rożnego tak niefortunnie sparował Jakub Koza, że ta uderzyła w stojącego Alana Kurka i wpadła do bramki.

Zaledwie dwie minuty później w polu karnym gości Mateusz Piekarek faulował Wiktora Kurzawę i prowadzący zawody Mateusz Łukasiewicz wskazał na rzut karny. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł sam poszkodowany i przegrał próbę nerwów z Kevinem Sobalą, który w ekwilibrystyczny sposób zatrzymał uderzenie napastnika żółto-zielonych.

To również powinno Cię zainteresować

Maciej Mateńko ponownie prezesem ZZPN

Chemik Police kończy sezon na etapie ćwierćfinału

Gospodarze próbowali doprowadzić do wyrównania, jednak w ich poczynaniach brakowało albo dokładności, albo skuteczności pod bramką Kevina Sobali. Piłka po strzałach podopiecznych Jarosława Grzesło lądowała albo w rękawicach bramkarza, albo obijała słupki i poprzeczkę.

Wynik spotkania w 82. minucie ustalił Mateusz Piekarek, który otrzymał podanie w pole karne i w pełnym biegu uderzył pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Jakuba Kozę.

Chemik Police po siedemnastu ligowych kolejkach z dorobkiem 17 punktów plasuje się na 12. pozycji w tabeli.

Chemik Police – Gavia Choszczno 0:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Kurek (8’ – sam.), 0:2